Aktywne poszukiwanie pracy częściej notujemy wśród kasjerów, sprzedawców, pracowników obsługi klienta (27%), inżynierów (20%) oraz kadry zarządzającej najwyższego szczebla (18%), a także w sektorze handlu i naprawy pojazdów (17%) oraz transporcie i logistyce (13%).
W stosunku do poprzedniego kwartału nie zmienił się znacząco poziom obaw Polaków przed utratą pracy. Jedynie o 1 p.p. do 8% wzrósł odsetek osób, które odczuwają duże ryzyko, nie zmienił się tych, dla których ryzyko ani nie jest duże, ani małe. Największe obawy obserwujemy wśród kadry zarządzającej najwyższego szczebla (21%) oraz kasjerów, sprzedawców i pracowników obsługi klienta (13%), a także w sektorze telekomunikacji i IT (14%) oraz handlu i naprawie pojazdów (13%).
już nie tak optymistycznie o szansach na nową pracę.
Po raz pierwszy od roku zanotowaliśmy też nieznacznie mniejszy optymizm w kwestii bezproblemowego znalezienia nowego zatrudnienia. 88% respondentów (o 2 p.p. mniej niż przed kwartałem) jest przekonanych, że w razie utraty obecnego miejsca pracy w ciągu pół roku znajdzie jakąkolwiek nową pracę, 70% (o 1 p.p. mniej niż przed kwartałem), że znajdzie pracę co najmniej tak dobrą, jak obecna.
Swoje szanse na jakiekolwiek nowe zatrudnienie wciąż bardzo wysoko oceniają mieszkańcy południa Polski (91%), ankietowani ze wsi poza aglomeracjami (91%), najmłodsi na rynku pracy w wieku od 18 do 29 lat (92%), osoby z wyższym wykształceniem (89%), inżynierzy (97%), kasjerzy, sprzedawcy i pracownicy obsługi klienta (95%), mistrzowie i brygadziści (94%), pracownicy branży telekomunikacji i IT (98%), związani z kulturą, rozrywką, rekreacją i sportem (93%) oraz reklamą i mediami (92%).
3/4 polskich pracowników zostaje w pracy po godzinach, większości zdarza się to co najmniej raz w miesiącu.
Blisko 3/4 Polaków zdarzyło się pracować w nadgodzinach, przy czym 14% z ankietowanych z tej grupy pracuje tak prawie codziennie, 21% zostaje po godzinach co najmniej raz w tygodniu, a kolejne 21% co najmniej raz w miesiącu.
Nadgodziny najbardziej powszechne są wśród pracowników województw zachodniej Polski (79%), mieszkańców średniej wielkości miast (77%), kobiet (77%), osób w wieku od 30 do 39 lat (76%) oraz od 40 do 49 lat (76%), zatrudnionych z wykształceniem podstawowym (78%) lub wyższym (77%). Nadgodziny wyrabiają głównie kierownicy średniego szczebla (89%), mistrzowie i brygadziści (86%) oraz kadra zarządzająca wyższego szczebla (83%), a także pracownicy firm zajmujących kulturą, rozrywką, rekreacją i sportem (93%), osoby z branży reklamowej i mediów (87%) oraz sektora finansów i ubezpieczeń (83%).
44% uczestników badania twierdzi, że praca w godzinach nadliczbowych w ich firmach jest normą, a 29% sygnalizuje, że przygotowywać się do pracy czy porządkować swoje miejsce pracy musi już poza swoimi standardowymi godzinami wykonywania obowiązków określonymi w umowie.
większość dostaje pieniądze za nadgodziny lub odbiera wolne
Wśród osób, które pracują w nadgodzinach, blisko połowa (48%) otrzymuje za to dodatkowe wynagrodzenie, 39% może odebrać nadgodziny w formie dodatkowego płatnego wolnego, jednak w 1 na 5 przypadków pracodawca nie wynagradza w żaden sposób pracy ponadwymiarowej.